Pavl6 Pavl6
308
BLOG

Potrzebna nowa telewizja konserwatywna?

Pavl6 Pavl6 Rozmaitości Obserwuj notkę 6

Czy uważacie, że konserwatywna, głęboko wierząca część społeczeństwa nie ogląda telewizji, a jeżeli ogląda, to tylko te religijne? Czy uważacie, że konserwatyści to nudziarze? Ja nie. Przeciwnie, od jakiegoś czasu odczuwam wyraźny brak komercyjnej telewizji konserwatywnej, która pokazałaby, że głęboka wiara jest czymś normalnym i ani nikt nie musi cały dzień siedzieć w klasztorze, ani nikt nie strzela z tego powodu do ludzi, którzy mają inne zdanie, niż on. Trochę nad tym myślałem i wyklarował mi się projekt nowej telewizji konserwatywnej. Czy kiedyś zostanie zrealizowany? Nie wiem. Ale można o nim podyskutować. W mojej opinii konserwatywna stacja nie musi się różnić formułami programów od zwykłych telewizji komercyjnych. I tak o szóstej rano widzowie budziliby się przy programie śniadaniowym, który po pierwsze pomógłby im rozpocząć nowy dzień w łączności z Bogiem, po drugie przekazał najnowsze informacje (niekoniecznie te o katastrofach, niepowodzeniach, ale raczej te pozytywne, dobrze nastrajające i przede wszystkim - zero polityki, no chyba, że w związku ze sprawami wiary, czy przekonań konserwatywnych), po trzecie przekazał rady, jak poradzić sobie z problemami życiowymi ma człowiek wierzący. Po pr. śniadaniowym byłby program publicystyczny, w którym brali by udział goście mający do przekazania dobre przesłanie, np. założyciele organizacji charytatywnych, ale nie tylko. W takiej stacji powinny znaleźć się też programy dla dzieci, ale tylko te, które po pierwsze są bez przemocy, po drugie niosą ze sobą dobre przesłanie, np. pokazują jak dobra jest prawdomówność, czy pomoc innym. Przed południem można by było wyemitować program poradnikowy dla osób, mających problemy, wątpliwości w swojej wierze, czy jako wierzący, nie mogące się odnaleźć w obecnym świecie. Myślę, że telewizja dla widzów konserwatywnych, głęboko wierzących nie powinna w porze modlitw Anioł Pański, czy Koronki zaprzątać widzów czymś innym, a porę tych modlitw zarezerwować dla odmówienia ich. Następna sprawa - program informacyjny. Obecnie większość pr. informacyjnych poświęca swój czas głównie na polityce i katastrofach, a jeżeli chodzi o sprawy wiary, to pokazuje je w negatywnym świetle, bardziej jako kulturę, tradycję niż jako wiarę. Program informacyjny w tv konserwatywnej byłby nastawiony na pozytywne informacje, pozytywne roztrzygnięcia początkowo złych spraw, a także więcej mówił o środowiskach konserwatywnych i przede wszystkim nie manipulowałby i nie podawał plotek, niesprawdzonych informacji. Ja umieściłbym go rano (np. w czasie pr. śniadaniowego), około 12, około 15 (a więc zaraz po lub chwilę przed modlitwami Anioł Panski i Koronką do Miłosierdzia Bożego) i około 19-20. Popołudnie wypełniłyby głównie seriale, filmy, ewentualnie programy edukacyjne - wszystko to z dobrym przesłaniem, jako alternatywa dla papki, jaką serwują nam inne komercyjne stacje. Co do pr. edukacyjnego to mógłby to być taki, który ukazywałby, że wiara i nauka doskonale współgrają i uzupełniają się wzajemnie (bo tak jest), przedstawiał ciekawostki. Wieczorem, w zależności od dnia byłyby emitowane: filmy, seriale większego formatu, programy talk show, czy jakiekolwiek inne show, oraz rozrywkowe (bardzo brakuje mi kabaretu katolickiego, bardzo często ostatnio natomiast widać kabaret antykatolicki, wyśmiewający się np. z Boga). Przedstawiłem ogólny zarys ramówki, bo nad szczegółowym na razie nie ma nawet się po co zamyślać. Do tego potrzeba by było gwarancji odpowiednich funduszy i ludzi chętnych do współtworzenia stacji. Taka telewizja byłaby bardzo potrzebna w Polsce. Można by było na początku uruchomić ją w internecie, na początek z okrojoną ramówką, bez dużych programów, seriali czy filmów. Myślę, że to mógłby być wspólny projekt wielu ogranizacji, np. tych, które już teraz zajmują się tworzeniem mediów konserwatywnych, czy nawet religijnych, np. internetowych czy radiowych. Może ktoś z czytających mój wpis ma jakiś pomysł dot. realizacji telewizji, a może jest ktoś, kto czułby się na siłach rozkręcić projekt? Na razie ten projekt zostawię w szufladce pobożnych życzeń, ale gdyby okazało się, że są osoby, które chciałyby zrealizować taki projekt i znalazłbym potwierdzenie potrzeby jego realizacji to mogę zająć się jego koordynacją i szukać kolejnych chętnych do pomocy. Na koniec, aby dodać skrzydeł: "Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia!" [Flp 4,13]

Pavl6
O mnie Pavl6

Jeżeli o czymś piszę, to nie owijam w bawełnę - piszę prawdę wprost.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości